Najbliższa komiksowa środa będzie należała wyłącznie do Rulka, a Bi-Bolt rozpisał się na temat ostatniego zachowania Bruce'a Bannera. Bo w sumie, skoro to nowa seria Gamma Wiadomości, to można by też raz na ruski rok dorzucić do niej nieco świeżych elementów.
Tymczasem, nowe informacje skupiają się głownie na Avengers vs. X-Men. Kogo mutanci w swej przebiegłości chcą wystawić naprzeciw Zielonego Olbrzyma? No kogo? Kim jest ten siłacz? Plus kilka świeżych okładek i jak zwykle wiele, wiele więcej.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Wiadomości i Nowości - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Dlaczego Banner bzikuje? - http://smashthemall.blogspot.com/
No właśnie. Dlaczego? Postanowiłem sobie trochę pospekulować i uknuć spiskową teorię dziejów. Najpierw może o tym, dlaczego Banner w ogóle chce z powrotem Hulka, przecież zawsze marzył o tym, żeby się go pozbyć. Już o tym raz w komentarzach pisałem, ale gdzieś to umknęło. Przede wszystkim stawiam na chorobliwe ambicje (a takie Bruce posiada). Że to Hulk pozbył się niego, a nie on Hulka. Zrobił coś, czego geniusz Banner nie potrafił przez całe swoje dorosłe życie. Fakt, że wszyscy dookoła z rodzinki są teraz Hulkami też raczej nie pomaga. Myślałem również, że Betty/Red She-Hulk nie będzie go chciała bez zielonego alter ego, ale ta opcja została już obalona w #2. No i jeszcze cała druga połowa runu Paka była nastawiona na to, że tak naprawdę Bruce wcale nie chciał się pozbyć swojego "przekleństwa". Że to jego wentyl bezpieczeństwa i świetna wymówka, aby nie pozostawać sam na sam z własnymi myślami i nie skończyć jak ojciec, czego się najbardziej obawia.
A teraz, kto? W pierwszej chwili stawiałem na Doca Samsona. Jeśli dobrze pamiętam, już to kiedyś zrobił, więc pewnie się na tym zna. No i przy okazji Chaos War miał okazje, żeby zmartwychwstać. Pamiętam jak w jakimś wywiadzie mówili, że ktoś z dwójki Samson/Abomination wróci. Więc pasuje. Ale następny typ jest jeszcze lepszy. I tu zaczynam knuć. Leader. Siedzi bez mocy w więzieniu i zawsze twierdził, że coś go łączy z Zielonym Olbrzymem. Hulk, który po Fear Itself wkurzył się na ciągłe jęczenie i jątrzenie Bannera w podświadomości, mógłby to wykorzystać, tak jak i obecne zamieszanie na Raft. Mógł cichaczem uwolnić go z więzienia i w zamian za rozdzielenie obiecać pomoc w odzyskaniu mocy. Inaczej, dać Sternsowi próbki swojego DNA, krwi i tym podobnych. Gdy Leader odzyskał swój gamma intelekt stworzył sztuczne ciało (ważny element całej układanki), i wpompował w nie świadomość Bruce'a. I jak to się teraz ładnie układa. Banner nie może się powtórnie przemienić, bo jego ciało jest sztuczne, syntetyczne, sklonowane. Nieważne. Ale to ten sam element, który może wytłumaczyć nagły obłęd. Na przykład, że nowe ciało odrzuca jego świadomość, albo ją zanieczyszcza doprowadzając do szaleństwa. A może to nawet sam Leader specjalnie spowodował zniekształcenia psychiczne, bo w końcu Bruce mocno mu podpadł w czasie FotHs/WWHs. To moja teoria. Może być? Ktoś ma lepszą?
Defenders i Incredible Hulk wyprzedani - http://www.bleedingcool...trades/
Marvel dumnie ogłasza, że wysłał z powrotem do drukarni całą rzeszę komiksów. Pośród nich Defenders vol. 4 #2 oraz Incredible Hulk vol. 4 #3. Z nowymi okładkami, ma się rozumieć. Warianty Dodsona oraz Silvestriego, odpowiednio. I cała masa innych obrazków.
AvX: Hulk kontra... - http://www.newsarama...avengers-vs-xmen-teasers-120109.html
Emma Frost? Serio? Już to widziałem w czasie WWH i zmieściło się na dwóch kadrach. I to tyle, jeśli chodzi o jej diamentowa formę. Ale po namyśle widzę tu potencjał na jakieś porządne starcie na polu mentalnym i grzebanie w różnych osobowościach Hulka. Więc w sumie, czemu nie.
Jest to tylko jeden z teaserów zapowiadających pojedynki w evencie Avengers vs. X-Men. Resztę możecie zobaczyć u źródła. Ale nie napalałbym się zbytnio na starcia par widocznych na obrazkach, bo...
... teasery AvX kłamią. - http://www.formspring.me/TomBrevoort/q/281491279190165889
A przynajmniej mogą. Tom Brevoort przyciskany przez fanów przyznał, iż to "tylko" teasery i nie muszą dokładnie odzwierciedlać tego, co zobaczymy w komiksach.
Axel-In-Charge - http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=36419
Nowy naczelny Marvela, znowu nie powiedział zbyt wiele o Hulku, ale jak zwykle sypnął dużą dozą grafiki. A wśród niej, oprócz wspomnianych powyżej teaserów i innych, są też dwie pierwsze okładki nowiutkiej, startującej w marcu serii o Mścicielach - Avengers Assemble. Do numeru pierwszego oraz drugiego, a na nich Hulk.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Najbliższa Komiksowa Środa - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Cały tydzień Czerwonego Olbrzyma. Najpierw ostatnia część historii z duetem Pająka i Rulka. Później Czerwony przewinie się przez główną serię Mścicieli. I na koniec, do przeczytania przygody Venoma, bo Rulk już tam występuje, zanim się jeszcze "Circle Of Four" zaczęło.
Avenging Spider-Man #3 - http://www.comicbookresources.com/?page=preview&id=11130
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: Joe Madureira
Red Hulk nie żyje! I tylko Spider-Man może powstrzymać inwazję spod ziemi na Manhattan.
Avengers vol. 4 #21 - http://www.comicbookresources.com/?page=preview&id=11126
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Daniel Acuña
Venom vol. 2 #12 - http://www.comicbookresources.com/?page=preview&id=11144
Scenariusz: Rick Remender
Rysunki: Lan Medina
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - Cotygodniowa She-Huk w Negliżu - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
http://warnerc.deviantart.com - Ramiona prawie jak u Marit Bjoergen.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeśli zauważycie jakieś braki, albo sami natraficie na jakąś ciekawą informację z gamma świata, to bez wahania dajcie znać w komentarzach. To samo się tyczy recenzji komiksów wychodzących. Każda opinia mile widziana.
Źródło: Comic Book Resources, Marvel, Newsarama, DeviantArt, Formspring.me, Bleeding Cool
2 komentarze:
Avenging Spider-Man #3
Świetna historia komediowa! Szkoda, że taka krótka. Szkoda, że nikt nie powiedział Wellsowi, iż tożsamość generała Rossa wciąż jest tajemnicą. I szkoda, że Madureira na stałe nie rysuje przygód Rulka, bo ten mu wychodzi wyśmienicie. 7/10.
Avengers vol. 4 #21
Wszystko dobrze, wszystko cacy. H.A.M.M.E.R. rozkłada Mścicieli, jednego po drugim. I nawet rysunki niezłe. Ale nienawidzę jak ot tak dają wszystkim dookoła supermoce. Przez to zatraca się gdzieś cała ta otoczka i wyjątkowość danych postaci. I niestety to w ostatnich latach nagminne. 5/10.
Venom vol. 2 #12
Dobrze się czytało i oglądało, ale jakoś nie rozumiem zachwytów nad tym tytułem. Myślałem, że po tych wszystkich pozytywnych recenzjach z miejsca po lekturze nabiorę ochoty na przeczytanie całej serii przed "Circle Of Four", ale nic z tego. A Rulk pojawił się ino na ostatniej stronie, więc czuję się trochę oszukany. 6/10.
Uncanny X-Men vol. 2 #5 - W końcu w uncanny zaczęło się dziać coś interesującego po restarcie. Lubię jak tak tytuły nie wprost się przeplatają. Land też dawał radę.
Uncanny X-Force #20 - Dziwne rysunki trochę, ale podobały mi się. I dziwne, że wszechwiedzący Brytyjski Korpus, strażnicy moralności, kontinuum i tym podobnych, nie wiedzą, że mini Apo nie zginął, przez co cały ten proces jest bez sensu.
Avenging Spider-Man #3
Było zabawniej niż oczekiwałem. Zakończenie zdecydowanie lepsze od poprzednich dwóch numerów.
Tylko w końcówce Jameson rozmawia twarzą w twarz z Peterem, któremu zostało tylko ćwierć maski na twarzy i czytelnik ma uwierzyć, że nie jest w stanie go rozpoznać?
Kadr numeru: zaczernione sylwetki Spidera i Rulka i tekst o zranionych uczuciach.
Avengers vol. 4 #21
Pamiętacie, że w poprzednim numerze Avengers podzielili się na zespoły i zostali udupieni? Pamiętacie? Pamiętacie? Jeśli nie pamiętacie, to teraz zapamiętacie, bo przez 24 strony nie dzieje się nic innego. No, możemy jeszcze dowiedzieć się z ust agenta Hydry/H.A.M.M.E.R., że Spider-Woman jest bardziej pociągająco na żywo niż na zdjęciach.
Co za strata czasu. A jeśli ktoś sięgnął po ten komiks, bo zobaczył Storm kozaczącą na okładce, to dopiero poczuje się jak dureń, bo Storm kozaczy tylko na okładce. W środku leży i ślini się na podłogę. Yay!
Żeby nie było: nie mam nic przeciwko komiksom o tym, jak pozytywni bohaterowie zbierają wciry. Z bendisowych Avengers najbardziej lubię numery o Hoodzie. Ale tutaj... przez 24 strony oglądamy cliffhanger poprzedniego numeru. Akcja nie posuwa się na krok.
Prześlij komentarz
Uwaga!
Pamiętaj tylko proszę o kulturze osobistej i ortografii. Spam będzie usuwany automatycznie. A jeśli postujesz jako Anonim, bo nie masz żadnego z wymienionych na rozwijanej liście loginów, to chociaż podpisz się w treści pozostawionej wiadomości. To wszystko :)
Miłego komentowania!