niedziela, 24 września 2017

Wielkie Liczby Marvela: She-Hulk


W całym tym zamieszaniu związany z sumowaniem głównych tytułów Marvela i wielkimi liczbami, gdzieś umykają nam te pomniejsze, które nie wzbudzają aż takich kontrowersji. Bo w sumie nie mają jak. Trudno się przy nich pomylić. Ale dla pewności to też sprawdzimy.

W ramach Legacy, o którym już wiemy, że niestety nie niesie za sobą żadnych zmian (to tylko nowy szyld i pretekst do kilkudziesięciu wariantów okładek na miesiąc), również She-Hulk doczekała się nowego tytułu oraz nowej numeracji. Dlatego przyjrzyjmy się dokładniej obliczeniom Marvela.

sobota, 2 września 2017

Incredible Hulk vol. 4 - Seria Regularna


Czwarta odsłona klasycznego tytułu, która raczej nie zapisze się chlubnie w historii Marvela. Na stanowisku gamma scenarzysty zadebiutował Jason Aaron, którego (zanim zabrał się za pisanie Thora) postrzegałem jako niszowego twórcę, ze swym specyficzny, żeby nie powiedzieć groteskowym stylem pasującym tylko do nielicznych superbohaterów. A Hulk na pewno nie był jednym z nich. Ale pal licho scenarzystę. Bo w teaserach zapowiadających serię, jako rysownik wymieniany był dawno nigdzie niewidziany Marc Silvestri. A w samej historii to Bruce Banner miał być tym złym. Tak dla odmiany. Zainteresowani? Niepotrzebnie.