Wydarzeniem całego tygodnia, jeśli nie miesiąca, niewątpliwie jest prapremiera Thora, która jak na razie zbiera same pochlebne recenzje. Ale to nie strona o Gromowładnym, więc co najwyżej tylko odpowiednią obrazkową She-Hulk zaakcentuje to wydarzenie.
Tymczasem newsów niewiele, ale w jednym z nich wielkie spoilery dotyczące Fear Itself i tego, kto będzie godny unieść w dłoni młoty zrzucone na Ziemię przez boga strachu. Znamy już wszystkie postacie, więc zaglądacie na własną odpowiedzialność, jeśli nie chcecie psuć sobie niespodzianki.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Wiadomości i Nowości - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Kim są Godni?
Kilku już znamy, kilku się domyślamy, a teraz czarno na białym dostajemy spis wszystkich. Chyba nie ma co liczyć, że w czasie Fear Itself uświadczymy jakichś pojedynków o przeklęte młoty i Marvel postawi nas przed faktem dokonanym, skoro zdradza ich wszystkich. Chyba. W razie czego ostrzegam o wielkich spoilerach w dalszej treści tego newsa, ale równocześnie zapraszam do klikania na linki i oglądania obrazków, które są równie ładne, co same projekty postaci. Oto oni. Godni młotów. Hulk i Titania (http://www.bleedingcool.com/2011/04/12/the-worthy-revealed-1-fear-itself-spoilers/), Juggernaut i Thing (http://www.bleedingcool.com/2011/04/12/the-worthy-revealed-2-fear-itself-spoilers/), Grey Gargoyle, Attuma oraz Absorbing Man (http://www.bleedingcool.com/2011/04/12/the-worthy-revealed-3-fear-itself-spoilers/).
From The Marvel Vault - http://marvel...human_torch_hulk_fantastic_flashback
Cała sprawa polega na tym, że Marvel postanowił wydać stare historie, które wcześniej spisał na straty i które zalegały mu w magazynach. Można tylko dochodzić czemu akurat teraz i wnioski, jakie mi się nasuwają nie są zbyt optymistyczne. Ale nic to. W ramach tej inicjatywy pojawi się także coś z zielonym olbrzymem. Niepublikowany przed laty numer Marvel Team-Up autorstwa Jacka C. Harrisa oraz Steve'a Ditko teraz wyjdzie w czerwcu jako wydanie specjalne Human Torch & Hulk: From The Marvel Vault, lub Incredible Hulk & The Human Torch: From The Marvel Vault, bo taką zmianę tytułu sugerował dystrybutor Diamond. W linku do źródła możecie znaleźć krótką wypowiedź scenarzysty, który cieszy się, że jego praca w końcu ujrzy światło dzienne.
Point One nieudane - http://www.indignantonline...point-one-program-looks-like-a-dud/
Inicjatywa Point One okazała się fiaskiem. Zresztą zgodnie z przewidywaniami wielu, więc to żadne zaskoczenie. Patrząc na wyniki sprzedaży nie tylko nie przyciągnęła ona nowych czytelników do danych serii, ale przeważnie odstraszyła też tych stałych, którzy sobie po prostu odpuścili numery z .1 na końcu myśląc, że to niezwiązane z tytułem wydania specjalne.
Avengers Assemble! - http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/...7348398_7830975_n.jpg
Kolejny fanowski składak. Może żaden z tego news, ale lubimy takie obrazki. Znalezione przez niejakiego evansa na Facebooku.
Ruffalo ponownie o Hulku - http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=31887
Mark Ruffalo ponownie rzucił kilka zdań o wyglądzie zielonego olbrzyma. Ponoć twórcy filmu robią wszystko, aby Hulk był jak najbardziej do niego podobny. Odwzorowują nawet owłosienie i wszystkie inne niedoskonałości ciała aktora.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Najbliższa Komiksowa Środa - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Aż trzy hulkowe tytuły przed nami i w żadnym nie uświadczymy zielonego olbrzyma. Hm, ciekawe. Chyba najlepszy dowód na to, że gamma uniwersum to już nie tylko jego uniwersum.
Avengers vol. 4 #12 - http://www.comicbookresources...preview&id=8343&disp=table
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: John Romita Jr.
Wstrząsający finisz historii o Infinity Gauntlet oraz Avengers w samym sercu uniwersum, gdzie poznamy zupełnie nowy, kosmiczny byt. Dowiemy się także kto posiądzie moc rękawicy i jaką zapłaci za to cenę. Oraz jakie konsekwencje spotkają Iron Mana za zdradzenie własnej drużyny!
Plus kolejny fragment historii Avengers.
Hulk vol. 2 #32 - http://www.comicbookresources.com/?page=preview&id=8350&disp=table
Scenariusz: Jeff Parker
Rysunki: Gabriel Hardman
Red Hulk w potrzasku! Nie ma dokąd iść i nie może usnąć bez ryzyka, że zamieni się w zwykłego człowieka. I właśnie tylko na to czekają jego wrogowie, aby go w końcu dopaść. A co gorsza, oprócz złowrogiego generała Forteana, na czerwonego olbrzyma zaczął również polować nowy, niepowstrzymany łowca stworzony specjalnie na tą okazję przez Zero/One czymkolwiek to jest.
Skaar: King Of The Savage Land #2 - http://www.comicbookresources...8355&disp=table
Scenariusz: Rob Williams
Rysunki: Brian Ching
Syn Hulka podbija nowy świat! Mimo długotrwałych i dobrych rządów Ka-Zara zbliża się kolejna bitwa o przywództwo nad jego krainą. I Skaar nie jest jedynym pretendentem do tego tytułu. Plus wielgachne roboty, dinozaury oraz pradawni, źli geniusze i Savage Land już nigdy, jak to zazwyczaj w takich przypadkach bywa, nie będzie już takie samo!
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - Cotygodniowa She-Huk w Negliżu - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Zielona Walkiria - http://chadfeldpausch.deviantart.com
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeśli zauważycie jakieś braki, albo sami natraficie na jakąś ciekawą informację z gamma świata, to bez wahania dajcie znać w komentarzach. To samo się tyczy recenzji komiksów wychodzących. Każda opinia mile widziana.
Źródło: Comic Book Resources, Marvel, DeviantArt, Bleeding Cool, Indignant Online
3 komentarze:
Avengers vol. 4 #12
... A na końcu Rogers pogładził Rulka po brzusiu i wcielił do Avengers, po czym sam zasilił szeregi Illuminati. I to jest mi w stanie wynagrodzić całą resztę. Tylko co na to wszystko Black Bolt, który wkrótce zmartwychwstanie?
Hulk vol. 2 #32
Tutaj też dobrze. Mimo, że Parker wciąż zwleka i pozostawia całe mordobicie na następny numer. A przypominam, będzie aż czterech przeciwników do zmiażdżenia i tylko ze 20 stron.
Ale wyprawa 0/1 po Black Foga całkiem fajnie przedstawiona. Rulkowi natomiast zostało raptem kilka stron, ale i tak je porządnie wykorzystał pozostawiając czytelnikom w pamięci ładny obrazek z półciężarówką.
Skaar: King Of The Savage Land #2
Jakoś historia Savage Land mnie nie interesuję i nie chce mi się tego sprawdzać, więc przyjmuję na słowo, że się dzieje coś poważnego i ważnego dla tej krainy. Wszystko ładnie się składa do kupy, tylko coś mało w tym Skaara.
Za to Brian Ching jak rysuje mężczyzn z otwartymi ustami, to zapomina dorysować im brody. Komiczny widok na niektórych kadrach :]
Jeszcze Thunderbolts #156 w tym tygodniu narobiło okładką i wcześniejszą sondą smaka, że ktoś poważny pojawi się w beta drużynie, ale to tylko podpucha była...
Hulk vol. 2 #32
Meh. Nic szczególnie ciekawego. Jakoś zdanie "Rogers prosił, żebyśmy zostawili Rulka w spokoju, ale nie zamierzamy go słuchać" nie przekonuje mnie jako całe wyjaśnienie jak Rulk może być jednocześnie Avengerem i ściganym 24/7 przez wojsko.
Skaar: King Of The Savage Land #2
Meh. A poza tym... Nie, samo meh.
Avengers vol. 4 #12
Po pierwsze muszę odszczekać to, co pisałem przy okazji poprzedniego numeru. Thanos zostaje wyjaśniony. Reszta pozostaje w mocy. Brzydkie rysunki, nudne starcia, w których za cholerę nie czuć, że mierzą się kosmiczne potęgi. No i w końcówce Hood wraca do pierdla tylko z pokiereszowaną mordą. Parodystycznie pokiereszowaną, ale czego się spodziewać po JRJR. I mając klejnoty tyle czasu nie pomyślał, żeby na wszelki wypadek dać sobie jakąś wbudowaną moc wreszcie? Wierzyć się nie chce.
Za to końcówka - All-New, Not-Quite-All-Different Illuminati - jestem za. Tylko wcześniej była jako taka równowaga przy podziale a teraz dwa klejnoty są w rękach X-Men a trzy - u Avengers.
Hulk vol. 2 #32
Przygody Rulka zacząłem czytać od point one i stwierdzam, że jest to najlepszy nr czerwonego kolosa, jaki wyszedł od czasu, gdy rozpocząłem swoją z nim przygodę. Parker sprawnie podzielił fabułę na dwa równoległe wątki. Zero/One tworzy nowego superprzestępcę, imieniem Black Fog, a Rulk ratuje mieszkańców wioski przed tornadem. Głównie zainteresowanie wzbudzają poszukiwania mglistego mordercy, ale i sceny z Czerwonym trzymają nie najgorszy poziom. Nie jest to nic genialnego i nikomu głowy nie urwie, lecz historia jest dobrze opowiedziana, szybko się czyta, jest kilka niezłych scen i każe czekać z niecierpliwością na starcie Rulka z Black Fog. A to i tak sporo.
Avengers vol. 4 #12
Ku memu wielkiemu zaskoczeniu nowy nr Mścicieli czyta się całkiem przyjemnie, oczywiście biorąc pod uwagę, że rysunki usuwają znaczną część przyjemności z lektury. Wyjaśnienie pojawienia się Thanosa i pościg Rulka za Hoodem są dość udane. Gorzej jednak sprawa wygląda z potraktowaniem wszystkich drużyn Avengers, które wciśnięte zostały jako nic nie dodające do fabuły postaci. Również wolta, którą wykonał Rogers wcale mi się nie podoba i, jak dla mnie, jest ona out of character. Jest lepiej niż było, lecz wciąż nie jest to tytuł, który jest w stanie rywalizować o miano najlepszego tytułu drużynowego w Marvelu z jakimkolwiek innym drużynowym tytułem.
Prześlij komentarz
Uwaga!
Pamiętaj tylko proszę o kulturze osobistej i ortografii. Spam będzie usuwany automatycznie. A jeśli postujesz jako Anonim, bo nie masz żadnego z wymienionych na rozwijanej liście loginów, to chociaż podpisz się w treści pozostawionej wiadomości. To wszystko :)
Miłego komentowania!