niedziela, 3 kwietnia 2011

Gamma Wiadomości - Tydzień XIII


Trzynasty tydzień, wcale nie pechowy. Przede wszystkim w nocy czeka nas największy sportowo-widowiskowy show w roku, czyli Wrestlemania 27. Kto nie ogląda, ten nie wie co traci. Rusza też najlepsza żużlowa liga na świecie z Falubazem na czele.

Tymczasem u Hulka dość spokojnie. Nie byłoby zbytnio o czym pisać, gdyby przed chwilą na konwencie WonderCon w San Francisco nie zapowiedziano kolejnej miniserii spod szyldu Fear Itself z zielonym olbrzymem i wampirami w roli głównej. Cała reszta przy tym wydaje się mało ważna. Dzisiaj wiadomości niewiele, za to w najbliższą środę będzie co poczytać.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Wiadomości i Nowości - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Hero Initiative - http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=31583

Kolejny rok i kolejna akcja charytatywna Marvela. Tym razem to komiks New Avengers vol. 2 #1 doczekał się stu unikalnych okładek autorstwa najlepszych rysowników świata, które potem zostały wystawione na aukcję, a dochód z ich sprzedaży ma zasilić konto fundacji na rzecz potrzebujących artystów. Mało tam Hulka na obrazkach, ale inicjatywa słuszna i sporo świetnych ilustracji, więc zapraszam do oglądania.

Montclare o Fearsome Four - http://www.newsarama...brandon-montclare-110328.html

Nowy w Marvelu scenarzysta Brandon Montclare udzielił wywiadu Newsaramie o swojej eventowej miniserii Fear Itself: Fearsome Four. Zbyt wielu szczegółów nie zdradził. Głównie skupił się tylko na uzasadnieniu swojego szalonego doboru postaci. Dla przypomnienia, She-Hulk oraz Howard the Duck, Nighthawk i potwór Frankensteina zmierzą się w tej mini nie tylko ze strachem, ale i Man-Thingiem.

Trailer Fear Itself - http://marvel.com/news/story/15520/watch_the_fear_itself_trailer

Trochę ruchomych obrazków i muzyczki z budzącą grozę narracją, czyli pompatyczny zwiastun Fear Itself. Nic dodać, nic ująć. Do obejrzenia w linku do źródła.

Hulk vs. Dracula - http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=31646


Wiadomość z ostatniej chwili. Prosto z trwającego właśnie konwentu WonderCon w San Francisco. Taka z dość popularnego ostatnio w Marvelu cyklu - wampirów i eventowych miniserii nigdy za wiele. We wrześniu startuje trzyodcinkowa mini pod tytułem Fear Itself: Hulk vs. Dracula. Za scenariusz odpowiadać będzie Victor Gischler, a za rysunki Ryan Stegman. Fabuły łatwo się domyślić. Podczas gdy wszyscy bohaterowie zajęci będą walką ze strachem, ino Dracula i jego hordy wampirów stawią czoła zielonej bestii dzierżącej w dłoniach Serpent Hammer. Zapowiada się dużo miażdżenia i krwi. Powyższa okładka, zapewne do numeru pierwszego tej mini, jest autorstwa Gabriele'a Dell'Otto.

Serial o She-Hulk? - http://lisacross.com/blog/?p=592#

Szykuje się fabularna produkcja o przygodach She-Hulk. Zapowiada się to raczej na fanowski projekt dość luźno powiązany z zieloną olbrzymką, ale jednak. She-Hulk ma zagrać kulturystka Lisa Cross, a jej ludzkie alter ego, tancerkę z klubu ze striptizem, niejaka Jemma Reseigh. Nie, dziś nie pierwszy kwietnia. Jeśli cokolwiek z tego wyniknie, to na pewno dam jeszcze o tym znać. W źródle zdjęcie pomalowanej na zielono panny Cross.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Najbliższa Komiksowa Środa - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Najbliższa komiksowa środa pełna początków. Wychodzi Fear Itself #1 startując na dobre ten chyba największy event Marvela w historii. Amazing Spider-Man Annual #38 rozpocznie historię "Identity Wars", w której to Pająk, Hulk oraz Deadpool trafią do alternatywnego, lustrzanego wymiaru. Rozpocznie się także miniseria o przygodach Skaara w Savage Land, na której zwiastun warto zerknąć, chociażby dla bonusowej okładki Billy'ego Tana, której fragment widać w nagłówku.

Skaar: King Of The Savage Land #1 - http://www.comicbookresources...id=8214
Scenariusz: Rob Williams
Rysunki: Brian Ching

Syn Hulka podbija nowy świat! Mimo długotrwałych i dobrych rządów Ka-Zara zbliża się kolejna bitwa o przywództwo nad jego krainą. I Skaar nie jest jedynym pretendentem do tego tytułu. Plus wielgachne roboty, dinozaury oraz pradawni, źli geniusze i Savage Land już nigdy, jak to zazwyczaj w takich przypadkach bywa, nie będzie już takie samo!

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - Cotygodniowa She-Huk w Negliżu - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Wonder She-Hulk Woman, skoro o serialach było - http://therezidentevil.deviantart.com


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Jeśli zauważycie jakieś braki, albo sami natraficie na jakąś ciekawą informację z gamma świata, to bez wahania dajcie znać w komentarzach. To samo się tyczy recenzji komiksów wychodzących. Każda opinia mile widziana.

Źródło: Comic Book Resources, Marvel, Newsarama, DeviantArt, Lisa Cross

6 komentarzy:

Bla-Bolt pisze...

Wrestlemania skończona. Był i komiksowy akcent, bo jeden z zawodników wyleciał przebrany za Kapitana Amerykę. A żeby było śmieszniej, był on Meksykaninem :]

Skaar: King Of The Savage Land #1
Zabawne i ciekawe. Czyli zaskakująco dobre. Nie spodziewałem się tego. Rysunki Briana Chinga też miłe dla oka. Nawet bym nie poznał, że to on kilka miesięcy temu rysował jeden z numerów Incredible.
Ogólnie, przyjemna i bezbolesna lektura. Tylko gdzie w tym wszystkim Warbound, kosmici z Sakaar i jakkolwiek to brzmi, dzieci Mieka i Hulka?

Fear Itself #1
Z każdym komiksem coraz bardziej nie lubię Fractiona. Nie dlatego że pisze coraz gorzej, no dobra, to też, ale nie mogę ścierpieć jak marnuje wszystkie fajne pomysły. Scena jak Amerykanie nie mają szacunku dla swojego Kapitana, albo jak Odyn wyprowadza bogów z Ziemi... Miało to zadatki na naprawdę mocne zdarzenia, a wyszło nijako.
Początek eventu kiepski. Nic się nie dzieje. A spadających młotków raz jest 7 a raz 8.
No i odnotuje, że na każdym grupowym kadrze z Avengers w tle pojawia się Rulk.

Amazing Spider-Man Annual #38
Ujdzie. Porządnie narysowane, a historia, choć strasznie przewidywalna, kilka razy wywołała uśmiech na mej twarzy. Tylko jak, gdzie, kiedy, dlaczego i po co się to dzieje? Ot, wrzucono trzy dość popularne ostatnimi czasy postacie do jednego wora i już. Dla mnie to za mało. Powodów, dla których będą to trzy annuale, a nie mini, też nie widzę.

Lokus pisze...

"Z każdym komiksem coraz bardziej nie lubię Fractiona."
Panie doktorze, pacjentowi się polepsza :P

Bla-Bolt pisze...

Ale w sensie, że mi, czy Mattowi Fractionowi?

Bo jego UXM zawsze było kiłowate i tylko je kartkowałem, żeby pooglądać rysunki, ale już taki Iron Man był całkiem znośny dopóki trwało Dark Reign. Nie wspominając o początkach War Journal, czy Iron Fista. Więc bym powiedział, że się strasznie pogarsza :p

A dno kompletne zostało osiągnięte w ostatniej historii Thora, gdzie sam pomysł był boski. Wszystkie istoty ze wszystkich światów z drzewa Yggdrasil w obliczu niebezpieczeństwa przybyły do Asgardu w poszukiwaniu boskiej pomocy. Aż się prosiło o jakieś relacje między różnymi ludami, albo epicką opowieść o roli Odyna w tej mitologii, a zrobiono z tego głupią zapchajdziurę, żeby dotrwać do FI. Tego też nie mogę odżałować, że zostało zmarnowane. Fu.

Krzycer pisze...

Skaar: King Of The Savage Land #1
Czy tylko mnie dziwi, że te wszystkie - nomen omen - dzikusy mają swoją Organizację Plemion Zjednoczonych, na obrady której co do jednego stawiają się w garniturach? O co tu właściwie... co? Nie rozumiem.
Also: Ka-Zar i Sheena mają synka. Od kiedy właściwie? Pierwszy raz szczyla widzę.
Za to Skaara swawole z dinozaurami i robotami wypadły całkiem sympatycznie.

Fear Itself #1
Zacznijmy od najważniejszego - to nie jest zły komiks. Ma bardzo fajne rysunki i niezły koncept by grać na medialnych demonach gnębiących obecnie Usan. I pewnie przez otwarcie nawiązujące do "debaty" o meczecie koło Ground Zero i wszystkie odniesienia do recesji seria zbierze nie-do-końca-zasłużone pochwały za Wielką Wodą.
W każdym razie, koncept jest niezły. Scenariusz, z drugiej strony... Odyn to porażka, bez dwóch zdań. Thor, niestety, niewiele lepszy. Sin... nie powinna gadać. Nie powinna się tłumaczyć przed swoimi podwładnymi, a przede wszystkim nie powinna prowadzić monologu wewnętrznego. Nic nie wnosi i obdziera ją z aury tajemniczości i niebezpieczeństwa, którą mogła jej zapewnić przemiana po sięgnięciu po młotek. To są ewidentne wady.
Otwarcie komiksu nie jest złe, ale mogłoby być dużo lepsze. Dziwnie wypada Sharon łudząca się, że w magiczny sposób powstrzyma zamieszki, ale to jakoś ujdzie. Natomiast Kapitan... Nie pamiętam, z jakiego to komiksu - bo nie miałem go w rękach, gdzieś widziałem tylko fragment, bodajże jakiś autor wspominał swój ulubiony moment - gdzieś, kiedyś Kapitan został opisany jako "człowiek o głosie, który mógłby rozkazywać bogom - i rozkazuje" (w tej samej scenie Thor na jego polecenie sprowadza deszcz by ugasić pożar).
W związku z tym nie potrafię zrozumieć, jak Fraction nie rozumie, że Rogers powinien - czy nawet (nie lubię używać zbyt dużych słów w odniesieniu do komiksów, ale co tam) bezwzględnie musi - przemówić do tłumu w takiej sytuacji. Wskoczyć na samochód, krzyknąć o ciszę a następnie zacząć od "My, Naród...", jak Wałęsa.
Oczywiście - ponieważ o tym jest event - powinno się to spotkać z zerową odezwą. Ale na początku powinna być scena, gdy Steve konfrontuje się z tłumem po obu stronach, przemawiając prosto z serca - i ponosząc porażkę, tłum na jego oczach powinien rozedrzeć się na strzępy.
I to byłoby mocne i wymowne otwarcie eventu o strachu i bezradności. A nie młotki spadające z nieba.

Lokus pisze...

Ja osobiście nie zgadzam się z Tobą Bolt, bo pragnę zauważyć, że jego Iron Man od samego początku wlókł się niemiłosiernie (za co ten Eisner?), War Journal to było fatalne ponowne wprowadzenie Franka Zamka do MU, a Iron Fista Fraction pisał na spółkę z Bru. Jak ten odszedł (czyli po #14), to i seria poszła do piachu.

Bla-Bolt pisze...

Się nie będę w dyskusje o gustach wdawał. Po prostu zmarnowane pomysły, po których odczuwam rozczarowanie i niedosyt bardziej mnie mierżą niż crapowate historie, które mogę sobie po prostu przekartkować ino :]

Prześlij komentarz

Uwaga!

Pamiętaj tylko proszę o kulturze osobistej i ortografii. Spam będzie usuwany automatycznie. A jeśli postujesz jako Anonim, bo nie masz żadnego z wymienionych na rozwijanej liście loginów, to chociaż podpisz się w treści pozostawionej wiadomości. To wszystko :)

Miłego komentowania!