Skoro poprzedni tydzień był nader spokojny, to jak nazwać ten? Ino pojedynczy teaser Fear Itself wart naszej uwagi, na którym widzimy Hulka sięgającego po jeden z młotów należących ponoć do boga strachu. Plus niespodzianka dla wielbicieli Twittera.
Za to w najbliższą komiksową środę czeka nas nie lada gratka, bo Warbound znowu będzie razem! To jeden z najlepszych tworów Grega Paka, więc może scenarzysta zrekompensuje się za chwilową zniżkę formy. Z zapowiedzi wiemy już, iż to zjednoczenie nie będzie należało do najmilszych. A z powyższej ilustracji wyciętej ze zwiastunów widać, że z Hulkiem nie będzie najlepiej po walce z Zeusem. Zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Dale Eaglesham o "Planet Savage" - http://www.newsarama...incredible-hulks-110214.html
Krótki wywiad artysty dla Newsaramy. Nic konkretnego z gamma punktu widzenia. Tylko o tym jak mu się z kim współpracuje, o chęciach i planach. Chyba wyłącznie po to, żeby przypomnieć wszystkim, że zaraz wychodzi pierwszy hulkowy komiks przez niego narysowany.
Smash Them All ! ! ! na Twitterze - http://twitter.com/smash_them_all
Założyłem konto na Twitterze i podpiąłem je pod ten blog. A w prawej kolumnie, na samym dole dodałem ramkę do śledzenia, co się tam dzieje. Tak na próbę. Sam jestem ciekaw, co z tego będzie. Jakby ktoś chciał dołączyć, albo miał jakieś rady to zapraszam, bo jak na razie nie mam zbytnio pojęcia jak tam funkcjonować. Póki co kompletnie nic tam nie ma, ale wszystko jeszcze przed nami i w sferze budowy.
Teaser Fear Itself - http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=30912
Marvel co rusz wypuszcza kolejne teasery dotyczące Fear Itself i w końcu na jednym z nich jest także i Hulk. Czym są te młoty i kto jest ich godzien? Dowiemy się w kwietniu, kiedy startuje ten cross. Więcej teaserów możecie zobaczyć w linku do źródła.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Czerwony olbrzym w serii o Avengers i zielony w swoim własnym tytule. Tyle w najbliższą komiksową środę. O Warbound już wspomniałem we wstępie, to chociaż zaznaczę jeszcze, że w tym dniu wychodzi także "ostatni" numer Fantastic Four, a w nim może zobaczymy Bannera Juniora, który miał powrócić z panem rozciągliwym z Nu-World.
Avengers vol. 4 #10 - http://www.comicbookresources.com/?page=preview&id=7830
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: John Romita Jr.
Klejnoty z Infinity Gauntlet w komplecie! I nie ma na Ziemi siły, która mogłaby się z tym równać! Jak to mawiał Stan Lee, takie wydarzenia można skwitować tylko jednym - 'Nuff Said!
Plus kolejny fragment historii Avengers.
Incredible Hulks #623 - http://www.comicbookresources.com/?page=preview&id=7835
Scenariusz: Greg Pak
Rysunki: Dale Eaglesham
"Planet Savage" - part 1 of 3
Hulk nigdy nie był mile widziany w cywilizowanym świecie. Więc czy można sobie wyobrazić lepsze miejsce dla takiego dzikusa jak on niż Savage Land? Przygotujcie się na start historii "Planet Savage", w której to Hulk oraz Skaar nawiedzą prehistoryczną krainę Ka-Zara. Do tego nowy niewiarygodny rysownik i powrót "przyjaciela", o którym zielony olbrzym nigdy nie powinien zapominać.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeśli zauważycie jakieś braki, albo sami natraficie na jakąś ciekawą informację z gamma świata, to bez wahania dajcie znać w komentarzach. To samo się tyczy recenzji komiksów wychodzących. Każda opinia mile widziana.
Źródło: Comic Book Resources, Marvel, Newsarama, Twitter
2 komentarze:
Incredible Hulks #623
Powrót do wątków z Planet Hulk i od razu jakby klimat zgęstniał a komiks nabrał kolorów. A może to kwestia widoków z Savage Land.
Tak czy inaczej, podobało mi się. Tylko czemu Miek narzeka, że planetę stracił, jak sam jest sobie winny? Jasne, nie byłby to pierwszy łotr-hipokryta, ale...
Avengers vol. 4 #10
Nie sądziłem, że to napiszę, ale chyba chciałbym, żeby Romita wrócił do rysowania Parkera w cywilu. Pewnie, wyglądał wtedy jak Mad Thinker. W kapturze wygląda jak... jak się nazywał zakapturzony stworek z He-Mana? A może myślę o jakimś draniu z Troskliwych Misiów? W każdym razie nieodparcie kojarzy mi się z jakąś dobranocką.
A poza tym... Fajne pomysły na ukrywanie klejnotów (choć co to właściwie znaczy, że Xavier ukrył swój w programie? Danger Room nie działa jak, dajmy na to, Tron - nie wsysa przedmiotów do komputera. Nie mówiąc już o tym, że po buncie Danger, Danger Room w Instytucie nie został naprawiony do jego zburzenia...), gorzej z ich wykorzystaniem. Rysunki brzydkie, akcja niemrawa, Beast (znowu!) przestał być kotem...
Znowu wychodzi na to, że im więcej Hooda tym lepiej ;)
Incredible Hulks #623
No nie wiem, nie wiem. Wciąż jakoś tego nie czuję. Cały czas mam wrażenie, że wszystkie ostatnie historie Paka są sztucznie rozciągane na więcej numerów, przez co w niektórych komiksach prawie nic się nie dzieje. I tu jest tak samo. Niby powrót Warbound cieszy, tylko że oprócz obecności postacie nic więcej na razie nie robią. Nie przypadła mi do gustu też nowa metamorfoza Mieka. Ta stara, bardziej kanciasta postać bardziej mi się podobała. Ale tak poza tym jest dobrze, choć mogło by być bardzo dobrze.
Za to rysunki są świetne. Z takimi matowymi kolorami prezentują się wyśmienicie i jak na razie nie widać w nich pośpiechu.
Z ciekawostek, ktoś wyłapał, że ten kamienny X na końcu, do którego przykuty ma być Hulk, to nie pierwszy lepszy X, tylko jakaś pradawna, starożytna machina do uzyskania Sacred Flame of Life. Taki tam zapomniany relikt sprzed... chciałem napisać lat, ale jednak aż dekad. Się okaże czy to prawda już za dwa tygodnie :]
Avengers vol. 4 #10
No w końcu, w końcu znowu numer gdzie oprócz rysunków JRJR podobała mi się też fabuła. Avengers się rozbiegli w poszukiwaniu klejnotów, a Hood próbuje ich wszystkich wyprzedzić. I nawet żarty Bendisa mnie tym razem śmieszyły. Aż chce się sięgnąć po następny numer.
Fantastic Four #588
Spodziewałem się tu ujrzeć Bannera Jr. z przyszłości, a dostałem prawdziwego Banner, który pod postacią Hulka dał się wyżyć Thingowi. Świetna scenka, świetny komiks. A do tego prawie cały niemy. W ogóle wiele w tym tygodniu było komiksów bez chmurek tekstowych. Jakiś dzień 'nuff said był?
Prześlij komentarz
Uwaga!
Pamiętaj tylko proszę o kulturze osobistej i ortografii. Spam będzie usuwany automatycznie. A jeśli postujesz jako Anonim, bo nie masz żadnego z wymienionych na rozwijanej liście loginów, to chociaż podpisz się w treści pozostawionej wiadomości. To wszystko :)
Miłego komentowania!