niedziela, 5 stycznia 2014

Statystyka 2013


Oj, kiepski był to rok. Nie dość, że na blogu całkowity zastój, to jeszcze mam kilka miesięcy zaległości w aktualnych komiksach. Dosłownie, od września nic nie przeczytałem. Z zeszłorocznych postanowień nie udało się chyba żadnego wypełnić. Ba, nawet z tym wpisem, podsumowaniem, spóźniłem się o kilka dni. Dlatego rok 2013 na blogu uznaje za tak słaby, że postanowiłem się od niego odciąć kolejną wariacją ksywki i tak oto odradzam się jako Bla-Bolt. Bo tak i już. Oby się sprawdziło.

Ogólnie.

Liczba odsłon to trochę ponad 90 000 i 18 obserwatorów (plus dwóch niewidzialnych), czyli coś tam jednak rośnie. Na FaceBooku i Twitterze też powoli przybywa gamma członków. I to właściwie wszystko, czym można się pochwalić.

Odbiorcy.

Osiem i pół tysiąca unikalnych użytkowników, z czego mniej więcej trzy czwarte zaglądało tu częściej niż raz. Tendencja utrzymana. Klikalność strony 2.66, a średni czas spędzony to zafałszowane przeze mnie 6 minut i 20 sekund. Tutaj spadki.

92% odwiedzających to Polacy. I bardzo duży przyrost Amerykanów. Reszta bez większych zmian, promile. Ogólnie na liście mam już ponad 90 krajów. Wciąż bez Chin, Bliskiego Wschodu i większości Afryki.

Posty.

242, łącznie z tym, co daje nam ino dwadzieścia pięć postów w 2013 roku. A połowa to zapowiedzi. Strasznie słabo. W rankingu popularności Gamma Genealogia oraz Hiro-Kala wciąż wiodą znaczący prym. Dziwne, że bios Skaara nie załapał się nawet do pierwszej dziesiątki. Pewnie dlatego, że nie skończony. Ech.

Komentarze.

758, rok temu było 689, czyli przybyło tylko sześćdziesiąt dziewięć. Strasznie słabo, ale nie dziwota, skoro nie było czego komentować. Za to przez kilka letnich miesięcy dało się odczuć atak spamu. Aż 19 natarczywych reklam. Aż, bo w porównaniu z poprzednimi latami to bardzo dużo. Na szczęście Blogspot sam sobie z nimi radzi.

Współpraca.

Na chwilę obecną zamknięta, chyba że ktoś bardzo lubi pisać streszczenia.

Źródła Ruchu Sieciowego.

Google, Avalon, Google, internetowe boty, jeszcze więcej Google i ze trzy fora, na których się udzielałem. Przyznam szczerze, że liczyłem na większy ruch z FaceBooka, ale tam też nie byłem aktywny, więc nie powinienem się dziwić.

Plany Na Przyszłość.

W tym roku to już na pewno przeskoczę granicę 100 000 odwiedzin i przede wszystkim trzeba naprawić drobne błędy i niedociągnięcia, które pojawiły się po zmianie panelu administracyjnego na Blogspot. Skromne plany, byleby tylko starczyło czasu na regularne postowanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga!

Pamiętaj tylko proszę o kulturze osobistej i ortografii. Spam będzie usuwany automatycznie. A jeśli postujesz jako Anonim, bo nie masz żadnego z wymienionych na rozwijanej liście loginów, to chociaż podpisz się w treści pozostawionej wiadomości. To wszystko :)

Miłego komentowania!