Gamma Sprzedaż VII-XII 2012

Postanowiłem raz na jakiś czas robić podsumowanie danych o sprzedaży naszych ulubionych gamma komiksów. Uwielbiam takie zestawienia i myślę, że nie tylko mnie one interesują. Jednak, aby zaoszczędzić sobie pracy, podsumowania te będą półroczne, a nie z miesiąca na miesiąc, jak to jest w przypadku niektórych serwisów. Według mnie łatwiej wtedy wyłapać pewne tendencje i przede wszystkim jest o czym pisać. Pamiętać trzeba również, że są to dane wyłącznie szacunkowe, ale więcej o tym już na samym końcu tego wpisu. Tam też znajdziecie objaśnienie składni poszczególnych kolumn tego opracowania.

A co się wydarzyło od lipca do grudnia w zielonym odłamie uniwersum Marvela? Kasacje, restarty i równie bezzasadne kontynuacje. Jednym słowem, idzie Marvel NOW! i nie omija również Hulka. Oto dane o gamma sprzedaży z drugiego półrocza 2012 roku.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

07.2012 - 18 miejsce - Avengers vol. 4 #28 - cena $3.99 - 63,178 sztuk (-8%)
08.2012 - 18 miejsce - Avengers vol. 4 #29 - cena $3.99 - 61,653 sztuk (-2%)
09.2012 - 15 miejsce - Avengers vol. 4 #30 - cena $3.99 - 58,605 sztuk (-5%)
10.2012 - 17 miejsce - Avengers vol. 4 #31 - cena $3.99 - 62,490 sztuk (+7%)
10.2012 - 26 miejsce - Avengers vol. 4 #32 - cena $3.99 - 56,199 sztuk (-10%)
11.2012 - 39 miejsce - Avengers vol. 4 #33 - cena $3.99 - 53,341 sztuk (-5%)
11.2012 - 36 miejsce - Avengers vol. 4 #34 - cena $4.99 - 57,320 sztuk (+7%)

Dociągnąłem statystyki tej serii już do samego końca, choć niewiele w niej gamma akcentów było. Tylko Rulk się sporadycznie pojawiał, bez żadnej większej roli. Oto koniec wieloletniego runu Bendisa. Bez fajerwerków. Graficzne koszmarki. Wydawanie co dwa tygodnie. Powolny spadek sprzedaży. Lepiej się to prezentuje niż inne serie i miało wyjątki na "zmartwychwstanie" Wasp i ostatni numer, za który policzyli sobie pięć dolarów, ale i tak. Spadki. I nadzieje na jakiś powiew świeżości po odejściu Bendisa od Mścicieli.

12.2012 - 2 miejsce - Avengers vol. 5 #1 - cena $3.99 - 186,980 sztuk
12.2012 - 6 miejsce - Avengers vol. 5 #2 - cena $3.99 - 93,890 sztuk (-50%)

I oto ten powiew świeżości nadszedł. Hickman zajął się flagowym tytułem Marvela. Mocne otwarcie (napompowane dziesiątkami okładkowych wariantów), niezła historia, świetne rysunki, Hulk w składzie, ale wydawane dwa razy w miesiącu, co na pewno odbije się na jakości. A co za tym idzie, także na sprzedaży.

07.2012 - 99 miejsce - Hulk vol. 2 #55 - cena $2.99 - 22,144 sztuk (+0%)
08.2012 - 118 miejsce - Hulk vol. 2 #56 - cena $2.99 - 21,558 sztuk (-3%)
08.2012 - 119 miejsce - Hulk vol. 2 #57 - cena $2.99 - 21,553 sztuk (-0%)

10.2012 - 82 miejsce - Red She-Hulk #58 - cena $2.99 - 31,134 sztuk
11.2012 - 112 miejsce - Red She-Hulk #59 - cena $2.99 - 20,670 sztuk (-34%)
12.2012 - 98 miejsce - Red She-Hulk #60 - cena $2.99 - 20,797 sztuk (+1%)

Przygody Rulka zakończyły swój żywot w okolicy dna (nawet żadnej szczególnej historii nie dostały na do widzenia), tam gdzie już od dłuższego czasu przebywały. I co? Marvel zmienia tytuł serii i pośród dziesiątek absurdalnych restartów, tutaj akurat postanawia utrzymać starą numerację. Zamiast dopomóc sprzedaży (a każdy wie jak na nią wpływa #1 na okładce), skazuje ją na dalsze szorowaniem brzuchem po dnie. Jakby tylko czekał i liczył na zamknięcie tej serii, a przecie od czasów Jeffa Parkera jest to kawał porządnej lektury.

07.2012 - 52 miejsce - Incredible Hulk vol. 4 #11 - cena $3.99 - 36,748 sztuk (-4%)
08.2012 - 55 miejsce - Incredible Hulk vol. 4 #12 - cena $3.99 - 36,860 sztuk (+0%)
09.2012 - 59 miejsce - Incredible Hulk vol. 4 #13 - cena $3.99 - 33,856 sztuk (-8%)
09.2012 - 58 miejsce - Incredible Hulk vol. 4 #14 - cena $3.99 - 33,885 sztuk (+0%)
10.2012 - 64 miejsce - Incredible Hulk vol. 4 #15 - cena $3.99 - 36,088 sztuk (+7%)

Średnia, opadająca sprzedaż (choć jak na gamma tytuł, to i tak nieźle), ze zwyczajowym skokiem na ostatni numer, ale i tak jestem zaskoczony jak taki crap mógł się tak wysoko sprzedawać. W pełni niezasłużone wyniki. Zbyt dobre. Dzięki bogu Aaron szybko odszedł i można już zapomnieć o tej serii, bo kompletnie nic nie wnosiła.

11.2012 - 5 miejsce - Indestructible Hulk #1 - cena $3.99 - 118,211 sztuk
12.2012 - 22 miejsce - Indestructible Hulk #2 - cena $3.99 - 63,650 sztuk (-46%)

I kolejny restart i kolejne nadzieje, ale tym razem spełnione... jak na razie. Waid potrafił utrzymać sprzedaż Daredevila (w swoim drugim tytule) po 20 numerach na przyzwoitym poziomie i co najmniej na to samo liczymy tutaj.

07.2012 - 97 miejsce - Defenders vol. 4 #8 - cena $3.99 - 22,507 sztuk (-5%)
08.2012 - 120 miejsce - Defenders vol. 4 #9 - cena $3.99 - 21,500 sztuk (-4%)
09.2012 - 116 miejsce - Defenders vol. 4 #10 - cena $3.99 - 20,219 sztuk (-6%)
10.2012 - 128 miejsce - Defenders vol. 4 #11 - cena $3.99 - 19,360 sztuk (-4%)
11.2012 - 119 miejsce - Defenders vol. 4 #12 - cena $3.99 - 18,590 sztuk (-4%)

I tak się kończy robienie serii, na którą nie ma zbytniego pomysłu i jeszcze trzeba było ją kończyć w pośpiechu, żeby wyrobić się przed Marvel NOW!. Czytelnicy to czuli i od samego początku uciekali tysiącami z tego tonącego okrętu Fractiona.

11.2012 - 14 miejsce - FF vol. 2 #1 - cena $2.99 - 80,709 sztuk
12.2012 - 45 miejsce - FF vol. 2 #2 - cena $2.99 - 46,094 sztuk (-43%)

Następny restart. Znowu Fraction i nadspodziewanie dobre dwa pierwsze wyniki. Jestem ciekaw co dalej, bo seria jest dość specyficzna. I chyba należy podziękować Hickmanowi, bo to on pisał vol. 1 i wyrobił markę temu tytułowi.

12.2012 - 10 miejsce - Thunderbolts vol. 2 #1 - cena $2.99 - 83,392 sztuk
12.2012 - 10 miejsce - Thunderbolts vol. 2 #2 - cena $2.99 - 50,897 sztuk (-39%)

A tu, przyznam szczerze jestem mocno zszokowany tak wysokim otwarciem. Może ludzie nie wiedzieli, że to nie jest o prawdziwych Thunderboltach i że tworzą to Way oraz Dillon? A może to magia #1 na okładce? Nie ważne co. Ważne, że #1. Tak czy siak, przewiduje mocarne spadki w dalszych numerach i rychłe zamknięcie.

07.2012 - 46 miejsce - Avengers Assemble #5 - cena $3.99 - 38,956 sztuk (-9%)
08.2012 - 58 miejsce - Avengers Assemble #6 - cena $3.99 - 36,131 sztuk (-7%)
09.2012 - 47 miejsce - Avengers Assemble #7 - cena $3.99 - 38,256 sztuk (+6%)
10.2012 - 63 miejsce - Avengers Assemble #8 - cena $3.99 - 36,450 sztuk (-5%)
11.2012 - 55 miejsce - Avengers Assemble #9 - cena $3.99 - 42,092 sztuk (+15%)
12.2012 - 63 miejsce - Avengers Assemble #10 - cena $3.99 - 34,033 sztuk (-19%)

Taki sobie wynik jak na Avengerów. Porządny, ale mógłby być lepszy. W numerze dziewiątym zmienił się scenarzysta. Odszedł Brian Bendis, przyszła Kelly Sue DeConnick. Zmiana odczuwalna w sprzedaży, ale potem od razy porządny spadek i podejrzewam, że będzie on postępował i to szybko, bo brakuje w tej serii znanego nazwiska.

07.2012 - 72 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #177 - cena $2.99 - 30,647 sztuk (-11%)
07.2012 - 81 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #178 - cena $2.99 - 28,576 sztuk (-7%)
08.2012 - 101 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #179 - cena $2.99 - 25,835 sztuk (-10%)
09.2012 - 95 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #180 - cena $2.99 - 23,759 sztuk (-8%)
09.2012 - 97 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #181 - cena $2.99 - 23,042 sztuk (-3%)
10.2012 - 115 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #182 - cena $2.99 - 21,934 sztuk (-5%)
11.2012 - 108 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #183 - cena $2.99 - 21,111 sztuk (-4%)
12.2012 - 100 miejsce - Dark Avengers vol. 2 #184 - cena $2.99 - 20,583 sztuk (-3%)

Kolejny tytuł Jeffa Parkera, który ociera się o dno marvelowskiej listy sprzedaży. Kurde, szkoda. Scenarzysta zupełnie niedoceniany. I tutaj też mieliśmy zmianę tytułu i brak restartu, tylko kontynuację numeracji. Może Parkera w Marvelu zwyczajnie nie lubią?

Nie sposób też nie wspomnieć o finiszu Avengers vs. X-Men. Kolejny niskich lotów mega-event Marvela. Każdy następny coraz słabszy. Nawet już się nie starają, tylko młócą każdego z każdym po kolei. Ale jak to się sprzedaje! Po 170 tysięcy sztuk na numer, co dwa tygodnie i zawsze czołówka listy. Przez to chyba nigdy nie uwolnimy się od tych wszystkich wakacyjnych crosso-papek.

I inna ciekawostka. Hulk: Season One, kolejny unowocześniony origin postaci, nie wydany w zeszytach, tylko od razu w wydaniu zbiorczym. Ciekawym i ładnym. Sprzedał się w ponad czterech tysiącach sztuk i był szósty na liście tpb. To chyba nieźle, choć nie porównywałem z innymi zbiorczymi z tej samej inicjatywy.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Jak już wspomniałem na samym początku, wszystkie dane powyżej są wyłącznie szacunkowe i nie odzwierciedlają w pełni rzeczywistości. Opierają się one głównie na comiesięcznych informacjach dostarczanych przez Diamond Comic Distributors. Od lat jest to największy i główny dystrybutor komiksów, który pokrywa niemal cały rynek, a dane dotyczą liczby złożonych do niego zamówień. Zatem nie są to liczby odzwierciedlające dokładną ilość wydrukowanych komiksów, ani tym bardziej sprzedanych bezpośrednio czytelnikowi. Ot, tyle zamówiono do wszelakich sklepów przez tego dystrybutora z góry przewidując ich poczytność, bądź opierając się na wcześniejszych wynikach danego tytułu. A więc jeszcze raz, nie należy traktować tych informacji zbyt dosłownie. Pozwalają one jedynie określić pewne trendy, tendencje i popularność poszczególnych komiksów. Natomiast pojęcie sprzedaż jest tu jedynie skrótem myślowym i używa się go w ramach ułatwienia opisywanych sytuacji. Pozostała jeszcze kwestia dodruków, których nie uwzględniam w powyższym opracowaniu. Ich liczba z reguły jest niewielka i rzadko kiedy pojawiają się dotyczące ich dane. Za to dystrybutor koryguje ilości z miesiąca na miesiąc, więc wyliczone procenty nie zawsze muszą się zgadzać.

A teraz objaśnienie kolumn w tych pseudo tabelkach powyżej. Najpierw data, rzecz podstawowa. Pozwala ona zauważyć jak często dana pozycja wychodzi. Później miejsce na liście sprzedaży. Diamond Comic, a także serwisy Comic Book Resources i ICv2 publikują co miesiąc taki spis 300 najpopularniejszych tytułów. Najłatwiejszy sposób, aby sprawdzić, czy coś jest na fali wznoszącej, czy dołuje. Następnie oczywiście tytuł i numer komiksu, żeby było wiadomo o czym mowa. Cena, bo niekiedy wpływa ona na sprzedaż. I wreszcie ilość zamówień, jakie spłynęły do dystrybutora. A na samym końcu, w nawiasie, stosunek tej liczby do niej samej z poprzedniego miesiąca wyrażony w procentach. To wszystko.

Kolejna porcja danych za mniej więcej rok. A jeśli klikniecie na tag Gamma Sprzedaż, to znajdziecie wszystkie dotychczasowe podsumowania, sięgające kilku lat wstecz.